Samodzielność i samoorganizacja u najmłodszych – jak pomóc dziecku zaadaptować się w przedszkolu?
Chyba każdy z nas pamięta pierwszy dzień w przedszkolu, kiedy to ekscytacja towarzysząca przy wyjściu z domu przerodziła się ogromną rozpacz i tęsknotę za rodzicami zaraz po ich odejściu z korytarza w przedszkolu. Nic dziwnego, ponieważ ten naturalny etap rozstania z rodzicami dla większości dzieci przebiega identycznie. Warto więc zadbać aby sam moment rozstania był mniej bolesny dla malucha. Jak więc nauczyć dziecka samodzielności i samoorganizacji?
Rozstanie z dzieckiem -Samodzielność i samoorganizacja
To jak Twoja pociecha zachowa się w sytuacji rozstania zależy od wielu czynników. Jednak bardzo istotny jest tutaj typ osobowości. Warto poobserwować swoje dziecko i ustalić czy jest ono ekstrawertykiem czy introwertykiem, wtedy łatwiej jest zaplanować przygotowanie takiego dziecka do pozostawienia w placówce przedszkolnej. Introwertyk to postać bardziej wycofana i powściągliwa w kontaktach społecznych, w działaniu natomiast charakteryzuje się rozwagą i spokojem. Jeżeli chodzi o typ ekstrawertyka, to w tym przypadku mowa o postaci żywiołowej, optymistycznie nastawionej do świata. W kontaktach społecznych jest otwarta i towarzyska a charakter działania można ocenić jako spontaniczny i przejmujący inicjatywę. Oprócz typu osobowości małego człowieka ważne jest również wcześniej wspomniane przygotowanie do tego emocjonującego dnia. Niektóre przedszkola organizują dni adaptacyjne dla dzieci, w których można uczestniczyć razem z pociechą. Dzięki tego typu inicjatywie dziecko może poznać nowych kolegów i zacząć oswajać się z nowym miejscem i społecznością, z którą przyjdzie mu przez kilka najbliższych lat obcować i uczyć samodzielności i samoorganizacji.
Samodzielność dziecka w przedszkolu – na czym polega ten proces?
Aby pożegnanie z opiekunem przebiegło szybko i sprawnie należy kierować się ogólnie znanymi metodami, które w tym przypadku sprawdzą się najlepiej. Zanim pośle się dziecko do przedszkola, najpierw należy z nim odbyć szczerą rozmowę, w której wytłumaczy się po co dziecko będzie uczęszczać do takiej placówki. Jednak tutaj warto być ostrożnym i nie opowiadać zbyt wiele o tym co dziecko będzie tam robić. Mówienie, że będzie smaczne jedzenie i mnóstwo zabawy z kolegami niekoniecznie może być prawdą, ponieważ na początku dziecko może tak szybko nie zawrzeć żadnych relacji. Warto skupić się na przekazaniu informacji o tym, że jest to nowe miejsce z zabawkami i nowi koledzy i koleżanki. Odbiór dziecka z przedszkola wiąże się nierzadko z obietnicą, której należy dotrzymywać a w sytuacji naszej niedyspozycji danego dnia, należy dziecko informować o wszelkich zmianach. Służyć ma to poczuciu bezpieczeństwa oraz budowaniu zaufania do drugiej osoby. Często bywa tak, że w pierwszych dniach dziecka w przedszkolu obecny jest rodzic a z każdym kolejnym dniem skraca on swoją obecność, jednak pojawiają się głosy, że pożegnanie powinno przebiegać szybko i sprawnie a dodatkowa obecność opiekuna w pokoju sprawi, że dziecko będzie koncentrowało się na osobie, którą zna a to z kolei może przyczynić się do przerwania procesu adaptacyjnego. Czas na przytulanie i rozmowę należy wykorzystać w domu. Niekiedy rodzice pozwalają swoim pociechom brać ze sobą do przedszkola ulubioną zabawkę, która będzie kojarzyła się z czymś znanym. Rzeczą, którą należy unikać jak ognia jest obiecywanie rzeczy materialnych za pójście czy pozostanie w przedszkolu. Samodzielność i samoorganizacja dziecka w przedszkolu jest bardzo ważnym elementem, który często zostaje zapamiętany na długo. Kiedy adaptacja zostanie zahamowana w tym przypadku a samo dziecko jedynie uświadomi sobie, że może mieć coraz większe oczekiwania względem rodzica. Płacz jest naturalną reakcją na stres a więc należy pozwolić na jego uwolnienie. Jedyne co można zrobić to posłużyć tu swoją obecnością, przytuleniem czy buziakiem. Jest to idealna nauka radzenia sobie z emocjami i z pewnością zaowocuje w przyszłości.
Bunt dziecka – jak poradzić sobie z niepowodzeniem?
Niepowodzenia czy porażki to część rozwoju. Jest to również informacja, nad czym i w jakim obszarze warto popracować z naszą pociechą. Nie warto się zrażać buntem dziecka, ponieważ być może chce ono nam o czymś ważnym zakomunikować. Jeżeli sam rodzic nie jest w stanie uporać się z niechęcią dziecka do przedszkola to warto poprosić opiekunkę czy psychologa o konsultację z nami czy nawet samym zainteresowanym. Należy również pamiętać, że każdy malec dorasta w swoim tempie i zamiast uciekać od problemu można poczekać jakiś czas i znów zacząć współpracować z dzieckiem. Rodzic to swego rodzaju anioł stróż, który pomaga swojemu dziecku eksplorować świat i wspiera w działaniu a w sytuacji zagrożenia pomóc w taki sposób by maluch myślał, że jest samodzielny i potrafi pokonać każdą przeszkodę w drodze na szczyt samorealizacji.